O tej zupie przypominam sobie w chwilach, gdy mam mało czasu na przygotowanie posiłku lub zbyt mało sił, gdy choruję ;). Sezon grypy uważam za otwarty ;).
Dla: 2-3 osób
Koszt: Mały
Składniki:
- 1 puszka pomidorów
- 1 puszka czerwonej fasolki
- 1 puszka białej fasolki
- pół cebulki
- 3 ząbki czosnku
- 2 łyżki oleju (użyłam ryżowego)
Przyprawy:
- czerwona papryka
- chili
- kminek
- majeranek
- tymianek
Opcjonalnie:
- do posypania starty żółty ser – około 1/3 szklanki
- jogurt
Przygotowanie:
- Cebulkę kroję w „piórka”
- Czosnek przeciskam przez prasę (lub kroje bardzo drobniutko)
- Stawiam garnek na małym ogniu i wlewam do niego 2 łyżki oleju.
- Dodaje cebulkę i czosnek. Cały czas mieszając lekko je podsmażam
- Dodaje przyprawy: czerwoną paprykę, odrobinę chili, kminek. Mieszam.
- Do garnka wrzucam pomidory. Od czasu do czasu mieszam.
- Gdy pomidory zaczną lekko „bulgotać” dodaje majeranek i tymianek.
- Dodaje białą fasolkę. Mieszam.
- Czerwoną fasolkę płukam wodą.
- Dodaje wypłukaną czerwoną fasolkę do zupy.
- Gotuję pod przykryciem aż do chwili, gdy cebulka będzie miękka.
- Dodaje ok. 2 łyżek startego żółtego sera. Mieszam i jeszcze chwilę gotuję.
Sposób podania: Zupę na talerzu posypuje startym żółtym serem.
Inny sposób podania: Na zupę na talerzu wlewam kilka łyżek jogurtu. Ten sposób podania przydaje się jeśli dodam za dużo chili.
Zupa jest też dobra z dodatkiem kaparów lub zielonych ewentualnie czarnych oliwek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz