Kisiel bożonarodzeniowy żurawinowo-morelowy

Bywają dni, gdy bakalie chodzą za mną, wyglądają z szuflady. ;)

Kolejna karta zerwana z kalendarza. Skradają się... Święta Bożego Narodzenia :)

Dla dwóch łasuchów lub trzech smakoszy ;)

Składniki:

-         3 garście żurawin suszonych

-         10 moreli suszonych (przekrojonych na pół)

-         2 plasterki wędzonych jabłek (pokrojonych w paseczki)

-         2 gwiazdki anyżu gwiaździstego

-         ½ łyżeczki miodu (użyłam lipowego)

-         1 szklanka soku z czerwonej pomarańczy

-         3 szklanki wody

Do zagęszczenia:

-         1 – 2 łyżek mąki ziemniaczanej + 1/3 szklanki zimnej wody

Czarujemy;):

1. Do garnka wlewam trzy szklanki gorącej wody (ok. 750 ml).
2. Dodaje:

-         3 garście suszonej żurawiny,

-         10 suszonych moreli,

-         2 plasterki wędzonych jabłek,

-         2 gwiazdki anyżku gwiaździstego.

Całość gotuje kilka minut na średnim ogniu.

3. Wlewam szklankę soku z czerwonej pomarańczy.
4. Gotuje aż do momentu gdy suszona żurawina pod wpływem wody nabierze kształtów niemal żywych owoców. 
5. W szklance rozrabiam ok. 2 łyżek mąki ziemniaczanej z zimną wodą.
6.  Zwiększam ogień doprowadzając całość niemal do wrzenia i stopniowo dodaje rozrobioną w ziemnej wodzie mąkę ziemniaczaną cały czas mieszając.
7. Zmniejszam ogień na mały i gotuje jeszcze kilka minut pod przykryciem, od czasu do czasu mieszając.
8. Jeśli kisiel wymaga dosłodzenia dodaje ok. ½ łyżeczki miodu.
9. Rozlewam do szklanych pucharków.

Mniam :)

Radosnych i smacznych Świąt :)

Idę zrobić dokładkę ;)