poniedziałek, 3 grudnia 2012

Placki ziemniaczane z hermelinami

... prosto z mostu: to nie jest danie dla osób na diecie ;)


Hermeliny pławione w oliwie po kilku dniach stają się delikatne, esencjonalne i rozpływające się...


Placki ziemniaczane wykonujemy jak zwykle najlepiej według ulubionego przepisu.

Składniki:
- ziemniaki (6, obrane, surowe)
- 1/2 czerwonej cebuli
- 1 jajko
- kilka łyżek pszennej mąki (typ 550)
- 1 łyżka śmietany (dzięki niej placki nie będą ciemne ;))
- odrobina proszku do pieczenia

Przyprawy:
- sól
- pieprz czarny
- pieprz ziołowy

Do smażenia
- olej (użyłam rzepakowego)

Do podania:
- hermelin pokrojony w paseczki (jedna połówka)
- kilka łyżek startego sera żółtego (użyłam cheddar)
- keczup (rewelacyjny pomysł mojego ukochanego)

Wykonanie:


1. Ziemniaki i cebulę ucieram na papkę na tarce (użyłam robota kuchennego)

2. Jeśli trafiliśmy na soczyste ziemniaki... odlewamy nadmiar soku.

3. Dodaje jajko, śmietanę, proszek do pieczenia, mąkę, pieprz czarny, sól, pieprz ziołowy. Dokładnie mieszam.

4. Na patelni rozgrzewam olej i smażę małe placuszki ziemniaczane. (Jedna łyżka masy = jeden placuszek)

Najlepiej smaży mi się je na dość dużym ogniu ;)

Na część usmażonych placuszków nałożyłam paseczki hermelina, inne oprószyłam startym serem żółtym, a pozostałe zaznajomiłam na widelcu z pikantnym keczupem... mniam :)

Smacznego :)



P.S. Usmażone placuszki warto odsączyć z nadmiaru oleju na papierowej serwetce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz